Moi Drodzy,
Święta Wielkanocne obchodzi się zazwyczaj z dużo mniejszym „medialnym” zaangażowaniem.
W naszym regionie nie ma tradycji zajączka, w związku z czym unikamy przedświątecznej bieganiny za prezentami dla dzieci. Może to i dobrze, bo trudno byłoby ukrywać drobiazgi za zadaniami na osiedlowych placach 😉 Może nasza perspektywa zmieni się wraz ze zmianą perspektywy przestrzennej, gdy zamieszkamy w domu, który rośnie nam w mgnieniu oka.
Wielkanoc od zawsze była dla mnie czasem większej zadumy, namysłu, czasem na modlitwę. Jest dużo mniej komercyjna i mniej krzykliwa w swoim przekazie, choć przecież nie mniej ważna.
Czego Wam życzyć?
Smacznego jajka, święconki? Mokrego poniedziałku?
Życzę Wam po prostu tego, czego sami sobie świątecznie życzycie zasiadając do wielkanocnego śniadania.
Szczęścia i ludzi, z którymi możecie ten czas spędzać.
Tak po prostu.
MadaM.
No Comments